Sergio Perez wygrywa wyścig w Baku!

Bolid Red Bulla w trakcie wyścigu

Zwycięstwem Sergio Pereza zakończył się wyścig o Grand Prix Azerbejdżanu. Kierowcy Formuły 1 ścigali się w niedzielę na ulicznym torze w Baku. Kierowca Red Bulla po raz pierwszy w tym sezonie znalazł się na podium. Tegorocznej edycji azerskiej rywalizacji nie będą dobrze wspominać liderzy klasyfikacji generalnej – Max Verstappen oraz Lewis Hamilton.

Cisza przed burzą

Wyścig rozpoczął się dobrze dla zespołu Red Bull. Na czoło stawki szybko wysforowali się Verstappen i Perez, którzy walczyli z Hamiltonem oraz zdobywcą pole position Charlesem Leclercem. Szybko z rywalizacji odpadł Esteban Ocon. Kierowca Alpine w pewnym momencie na czwartym okrążeniu stracił moc w swoim bolidzie. Po tym incydencie sytuacja względnie się ustabilizowała i przez kilkadziesiąt minut nic się nie działo. Dopiero na 31. okrążeniu samochód rozbił Lance Stroll, któremu pękła opona, a sam bolid uderzył w bandę. Organizatorzy wywiesili żółtą flagę.

Lider klasyfikacji stracił wszystko!

W końcowej fazie wyścigu byliśmy świadkami niemałych emocji. Wszystko wskazywało na to, że na podium staną dwaj kierowcy Red Bulla oraz Lewis Hamilton, który musiał samotnie walczyć o punkty dla swojego zespołu, gdyż jego kolega z teamu Valterri Bottas zajmował miejsce poniżej premiowanych pozycji. Los chciał jednak inaczej. Na 47. okrążeniu prowadzący do tej pory Holender stracił wszystko, Powód? Pęknięta opona! Verstappen lekko uderzył w barierki, a wychodząc z bolidu ze złości kopnął uszkodzone ogumienie. Pojawiła się czerwona flaga i kierowcy musieli zjechać do alei serwisowej.

Restart i wyścig z emocjami do końca

Po wznowieniu wyścigu startem z pól startowych pech dopadł siedmiokrotnego mistrza świata. W bolidzie Mercedesa nie wytrzymały hamulce. Brytyjczyk tym samym spadł na koniec stawki, a sam wyścig ukończył na 15. pozycji. Zwycięstwo Pereza w tym momencie było już niezagrożone. Niedługo później Meksykanin dopełnił formalności przejeżdżając linię mety na pierwszej pozycji. Niespodziewane drugie miejsce zajął Sebastian Vettel z Aston Martin. O najniższy stopień podium po restarcie walczyli Pierre Gasly i Charles Leclerc. Ostatecznie na nim znalazł się francuski kierowca AlphaTauri.

Fot. flickr.com/Dirk-Jan Kraan

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *